5 maja 2014

Muzyczny tygodnik #1

Witajcie. Oto porcja 7 piosenek na każdy dzień tygodnia. Ten cykl będzie pojawiał się od dziś w każdy poniedziałek. Zagoszczą tu moje ulubione piosenki z całego świata. Kończę zbędną paplaninę i częstuję Was muzyką. Mam nadzieję, że znajdziecie coś dla siebie.

1.Akdong Musician(AKMU) - GIVE LOVE


2. Hudson Taylor - Battles


3. FREE SPIRIT - Hysteria


4. Pharrell Williams - Marilyn Monroe


5. Miss Li - Plastic Faces


6. Michael Jackson - Love Never Felt So Good


7. Dear River - Kina Grannis

3 maja 2014

Majówka


Jaka majówka jest każdy widzi za oknem. Jedynie w czwartek było słonecznie, nawet udało nam się zrobić grilla i pospacerować. Wczoraj rano niestety termometr pokazał aż 2 stopnie więc marzenia o weekendzie na świeżym powietrzu legły w gruzach. Wieczorem rozpadało się na dobre i tak jest do tej chwili. Szkoda, bo mieliśmy w planach wycieczkę rowerową po okolicy.

Muszę się pochwalić, że wczoraj jeden z moich ulubionych kurierów dostarczył mi wreszcie orbitreka. Oczywiście cała rodzina już wypróbowała a ja ogłosiłam, że od jutra stawiam obok niego skarbonkę i to chyba będzie interes życia. ;)


29 kwietnia 2014

Początek drogi i moja historia


Stało się, osiągnęłam wagę 62 kg i czuję się wielka. Pewne pomyślicie, że wcale nie ważę dużo, ale przy mojej budowie ciała to nie wygląda dobrze. Zacznijmy od tego, że przez większość mojego życia byłam szczupła i mogłam jeść wszystko co zechciałam bez wyrzutów sumienia. Wszystko zmieniło się po moich 21 urodzinach. Mój organizm jakby zwolnił i wszystkie ukochane smakołyki zaczęły odkładać się w dolnych partiach. Można powiedzieć, że właściwie od pasa w górę nie tyję (niestety cycki od pączków mi nie rosną) natomiast cały tłuszcz odkłada się na dole a zwłaszcza w dolnej części brzucha, boczkach i udach. Nie pasują na mnie już żadne spódnice i spodnie sprzed ponad 8 lat (a mam ich sporo w szafie i do tego większość z metkami). Przytyłam bardzo szybko, ale mentalnie czułam się nadal szczupłą dziewczyną. Najbardziej bolały mnie uwagi innych ludzi. Niektórzy uważali, że dla mnie to będzie komplement jeśli powiedzą, że teraz mam wreszcie na czym siedzieć. Ja tęskniłam za moją małą pupką, ale jednocześnie nic nie robiłam.